Przejdź do treści

Blog

Jak przetrwać święta z dysfunkcyjną rodziną

Święta powinny być czasem radości i przyjemności. Kiedy masz jednak toksycznych członków rodziny, święta nie są wcale takie wesołe. Może to być czas stresu, napięcia i konfliktu. Ten poradnik to kilka słów do ciebie człowieku, który nie może lub nie jest w stanie pozwolić sobie na wymarzone święta, w ulubionej odsłonie i atmosferze wypełnionej naturalną radością i miłością. Do ciebie, który na słowa… Czytaj dalej »Jak przetrwać święta z dysfunkcyjną rodziną

Chciałeś mnie zniszczyć

Dawno, dawno temu, kiedy byłam małą dziewczynką i jeszcze miałam odwagę marzyć – pisałam pamiętnik. Te moje marzenia z głowy wędrowały na papier i były alternatywą czytelniczą, kiedy brakowało książek albo gazet. Pamiętnik był moją ucieczką i wolnością od okrutnej prozy życia, w której przyszło mi funkcjonować. Uwielbiałam czytać prasę a zwłaszcza nekrologi i wiadomości ze świata. Co ciekawsze artykuły wycinałam… Czytaj dalej »Chciałeś mnie zniszczyć

Zabawa (fragment mojej książki)

Według niektórych psychologów i większości społeczeństwa dorośli ludzie nie są w stanie pamiętać wydarzeń z wczesnego dzieciństwa, więc często zadawałam sobie pytanie – jak to możliwe, że ja pamiętam tak dużo? Tak dokładnie i intensywnie? Tak przerażająco realnie?Odpowiedź dostałam od psychotraumatologa z którym pracowałam w terapii.Dlatego, że byłam poddawana codziennej przemocy fizycznej i psychicznej. Traumy zapisują się w naszym mózgu i w naszym ciele. Nieleczone, nieprzepracowane pod okiem… Czytaj dalej »Zabawa (fragment mojej książki)

Balonik (fragment mojej książki)

„To był słoneczny, marcowy dzień, pokryty jeszcze śniegiem. Zaraz po moichdrugich urodzinach, które mam na początku miesiąca.Zauroczona unoszącym się wysoko balonikiem, który był prezentem oddziadziusia, podbijając go energicznie, obserwowałam jak zbliża się do mojejgłowy, żeby po chwili dotknąć mojej rączki i polecieć znowu w górę.Wędrowałam tak z tym balonem od pokoju do pokoju nucąc radosne Lalala.Akurat kiedy balon był wysoko… Czytaj dalej »Balonik (fragment mojej książki)